Jak zostać fotografem

Kolejny post: Jak zostać fotografem dobrym fotografem to postawienie oczywistego pytania które ostatecznie pozostanie bez odpowiedzi bo takiej nie ma.

Bycie fotografem to raczej stan umysłu. Do takiego stanu można zaliczyć lekkie odchylenia od normy wchodzące w skład wykonania tzw. selfika i udostępnienie tego zdjęcia na wszelkich możliwych forach socjalnych dołączając bogate komentarze daleko wybiegające poza to co jest na samym zdjęciu. Tu uwaga techniczna, należy wystrzegać się pokazywania w tle: łazienki, nieposprzątanego pokoju, kuchni i ogólnie miejsc po których można rozpoznać, że osoba na zdjęciu ma coś niepoukładane nie tylko w swoim otoczeniu.

Innym popularnym defektem, wchodzącym w stan umysłu, jest tak zwana fotografia podróżnicza. Polega ona na hasztagowaniu swej osoby w różnych lokacjach geograficznych, a następnie wykonywaniu sobie zdjęcia na tle ruin, dworców, lotnisk, ulic, zwierząt czy aut i tego wszystkiego co się rusza lub nie, a jest związane z miejscem wykonania pstryku. W obecnych czasach niesie to ze sobą niebezpieczeństwo bycia podglądanym przez jednostki chcące zniszczyć zdrowe życie publiczne. Wówczas należy ze zdwojoną siłą, nie tracąc czasu na marnowanie wolnych wakacyjnych chwil, pokazywać jeszcze więcej zdjęć lecz nie zapominając, że większość używanych obecnie smartphonów ma wbudowaną i włączoną funkcję geolokacji.

Do bardzo ciekawych przypadków można zaliczyć fotografię dziennikarską. Sztuka polega na wykonywaniu zdjęć wszędzie tam gdzie się da, w okolicznościach jakich tylko można sobie wyobrazić zawierzając jedynie i wyłącznie możliwościom ustawień automatycznych posiadanego aparatu fotograficznego. Stąd wielokrotne powtórzenia tych samych kadrów wykonane z sekundowym opóźnieniem, otwarte buzie gości spożywających obiad, uniesiony widelec czy łyżka w pół drogi do ust lub z powrotem lub najmłodszych członków rodziny obok choinki, pod choinką, czy nawet na choince. Jednakże wszystkie te zdjęcia cechuje wspólny mianownik jakim jest: użycie lampy błyskowej w całkowicie nieuzasadnionym momencie lub jej brak tam gdzie być użyta powinna.

W grupie fotografii dziennikarskiej znajduje się, moim zdaniem, jedna z ciekawszych podgrup: fotografia portretowa. Polega ona na takim ustawianiu modela aby w żadnym wypadku nie opowiedzieć tego co w nim gra, a już przede wszystkim, wystrzegać się należy zbliżeń tzw. zwierciadła duszy czyli oczu. Fotografia duszy skupia się zatem na całej postaci i takiego należy użyć kadrowania by pozostawić sobie jak najwięcej miejsca do popisu podczas późniejszej obróbki graficznej w dowolnie wybranym programie edycyjnym lub nawet kilku. Tu należy zwrócić baczną uwagę na nieprzestrzeganie zasad kadrowania liniami, amputacji, cięcia i obcinania fotografowanej sylwetki gdyż jest to najlepszym sposobem do pokazania jak dobrze poznało się zasady by całkowicie się do nich nie stosować.

Kolejną grupą mieszczącą się w jednostce fotograficznego stanu umysłu jest, przez wielu wybierana jako najbardziej pokazowa, fotografia koncertowa.W przypadku trudnych warunków oświetleniowych, jakimi charakteryzują się sale koncertowe, wykonywane zdjęcia są z reguły nieostre lub po prostu niewyraźne. W takich przypadkach należy podjąć trud wykonania zdjęcia ostrego. Możliwe jest to tylko po uprzednim wejściu na scenę, gdzie przebywa osoba na której koncert zostaliśmy po znajomości wpuszczeni, i takim zdjęcia robieniem aby w prosty i jednoznaczny sposób podkreślić kto tu jest artystą i na kogo należy zwrócić uwagę podczas koncertu. Dość ciężko jest zaklasyfikować tego typu fotografię gdyż poprzez użycie, wbudowanej lub nie, lampy błyskowej i spłaszczenie światłem sceny oraz wykonawców często jest mylona z fotografią dziennikarską.

Na uwagę zasługuje także fotografia archiwalna lub nazywana fotografią typu vintage. Korzystając mało sprawnie z obecnej wiedzy i owoców techniki tak należy ustawiać modelki aby kolorystycznie, a przede wszystkim poprzez ich pozę, fotografia przypominała archiwalne okładki czasopism dla panów. Jest to zadanie o tyle trudne, że w przypadku nieprzychylnych komentarzy oglądających, bezwzględnie należy pamiętać by w swej obronie cały proces modelingu zepchnąć na pozującą.

Jeszcze jedna ważna informacja. Po podjęciu decyzji jakim to dobrym fotografem można zostać, należy wybrać tzw. znak wodny, którym od tego momentu będziemy oznaczać swe wyjątkowe dzieła. Tu uwaga, w związku z tym, że są jeszcze tacy którzy nie opowiedzieli się po żadnej ze stron fotograficznego stanu umysłu, będą chcieli niewątpliwie nasze zdjęcia podglądać i kopiować. Aby ustrzec się takim zakusom należy wybrany wcześniej znak wodny umieścić na zdjęciu pamiętając, że czym większy tym większą powierzchnię zdjęcia przykryje i utrudni jego skopiowanie.

I już ostatnia uwaga przed podjęciem tej ważnej w życiu decyzji. Proszę za wszelką cenę unikać nazywania fotografii: zdjęciem, fotką czy pstrykiem, a także określania swego całkowicie darmowego uczestnictwa w życiu wątpliwej jakości mediów jako zabawy lub sposobu na spędzanie wolnego czasu. Proszę pamiętać, że jedynie prawdziwy fotograf: pracuje i zajmuje się fotografią od czasów dzieciństwa, a nie bawi się fotografią od trzech lat. Prawdziwy fotograf dostarcza fotografie, a nie zdjęcia czy fotki.

Życząc udanych kadrów pozdrawiam wszystkich miłośników fotografii. Wesołych Świąt! Niech światło będzie z Wami!


wesolych swiat

post body

5

Comments 2