krzysztof hołowczyc

Istnieją w przestrzeni punkty dwa, jeden z nich nazwijmy A, a drugi niech będzie B. Jeśli więc połączysz z sobą punkty te dwa, zwane wcześniej A i B, uzyskasz między nimi “odległość”, a teraz potrzeba nam literki trzeciej takiej na przykład H reprezentującej czas, który potrzebny jest na przebycie tego dystansu, pomiędzy punktami w przestrzeni. To właśnie spotkanie ze słynnym Hołkiem czyli Krzysztof Hołowczyc w Chicago.

śnieżne, białe, leniwe popołudnie na przedmieściach chicago. ulica milwaukee. sports bar -> play book. to tam spotkałem krzysztofa hołowczyca, głos w niejednym gps-esie.

krzysztof hołowczyc opowiadał o dwóch książkach, o trudach i niespodziankach we współpracy z pilotem podczas ostatniego rajdu dakar, o użyczeniu głosu do urządzeń pomagających w znalezieniu odpowiedniego adresu, mówił o piotrze feteli, użyczył mikrofonu maksowi kowalskiemu – nieletniemu mistrzowi jazdy jetkarting, a także, w słowach bogatych w przymiotniki wyrażał się o arku górskim – kierowcy, przyjacielowi, biznesmenowi.

krzysztof hołowczyc

0

Add Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.