Wojna Mahabharata i konflikt na Ukrainie: etyka, polityka i prawa człowieka

Dziś przywołam historię ze świata, który do dnia dzisiejszego istnieje zawieszony gdzieś pomiędzy religią a duchowością. Zanim jednak zacznę swoją opowieść, potrzebuję przywołać pewien fakt z tej historii, bowiem jej bohaterem będzie niezwykle silny, samotny wojownik, który zapewnił sobie ważną pozycję w pewnym epickim eposie wojennym, składając najwyższą ofiarę, choć nie wziął udziału w żadnym z wojennych starć, a do tego nie jest w tej opowieści wymieniony z imienia i często istnieje tylko w starych, ludowych opowieściach. Całkiem nieźle się zaczyna ta historia, prawda?

W hinduskiej mitologii, aż roi się od superbohaterów, których historie po stokroć warte są przygotowania atrakcyjnych adaptacji przez biura DC Comics i studia filmowe Hollywoodu. Przygody tych bohaterów nierozerwalnie wplątane są też w skomplikowane, rzeczywiste wydarzenia z minionych czasów. Wojna Mahabharata, o niej będzie ta historia, była przerażającym starciem pomiędzy wielkimi, spokrewnionymi ze sobą rodami, Pandawami i Kaurawami, toczyła się o władzę nad królestwem Hastinapura.

Pandawowie byli prawowitymi spadkobiercami tronu, a Kaurawowie nie chcieli zrezygnować z władzy. Głównym powodem rozpoczęcia 18-dniowej wojny była okrutna niesprawiedliwość, jaką Kaurawowie wyrządzili Pandawom. Pandawowie zostali pozbawieni swego dziedzictwa i odesłani na wygnanie przez Kaurawów. Jednak po wielu latach Pandawowie postanowili odzyskać swoje królestwo i zaczęli domagać się sprawiedliwości. I tak zaczyna się dzisiejsza opowieść.

Bohater bez imienia

Jednym z wielu bohaterów tego eposu stał się Barbarik, który był synem Ghatotkacha, łysego kolosa siłacza i księżniczki Maurvi, od której otrzymał niezwykłe dary. Był np. w stanie zrzucić całą swoją skórę i przekształcić się w nieśmiertelną istotę, a jego specjalną mocą było to, że posiadał trzy strzały, które były wystarczające, aby zniszczyć cały wszechświat!

Wojna Mahabharata lub Wojna Kurukszetra (nazywana tak od miejsca) została dokładnie opisana w literackim arcydziele epickim, a jedną z jego najważniejszych części jest święta księga hinduizmu Bhagavad Gita, która zawiera dialog pomiędzy księciem Ardźuną a Kryszną. Kolejne księgi dzieła, są nie tylko opowieścią o walce, lecz przede wszystkim przekazują ważne nauki moralne i duchowe kolejnym pokoleniom, autorowi i czytelnikom tego tekstu.

Już od najmłodszych lat Barbarika wyrastał na odważnego wojownika, potrafiącego łączyć strategię wojskową z racjonalnym myśleniem, może dlatego, że sztuki wojennej uczył się od swej matki. Trzy strzały, które otrzymał w prezencie, spowodowały, że otrzymał przydomek „Nosiciela Trzech Strzał”.  Kiedy Barbarika dowiedział się, że wojna pomiędzy dwoma zwaśnionymi rodami jest nieunikniona, zapragnął stać się świadkiem tego co miało stać się spektakularną wojną nazwaną później Mahabharatą. Wyjeżdżając z domu na swoim niebieskim koniu, uzbrojony jedynie w łuk i trzy strzały, obiecał matce, że jeśli poczuje potrzebę wzięcia udziału w bitwie, to stanie wyłącznie po stronie przegrywającej.

Jak wcześniej wspomniałem, w opowieści tej pojawia się także Kryszna, który opowiedział się po stronie klanu Pandawów. Pewnego dnia, Kryszna przebrany za bramina zjawił się na polu walki tuż przed rozpoczęciem bitwy i zapytał wszystkich zebranych tam wojowników o to, ile dni by potrzebowali, by zakończyć tę bitwę samodzielnie. Z tym samym pytaniem, aby zbadać jego siłę, dotarł do Barbarika, na co ten, długo się nie zastanawiając, odparł, że nie trwałoby to dłużej niż jedną minutę. Bitwa zostałaby natychmiast zakończona gdyby tylko użył do tego swoich trzech strzał. Następnie dodał, że pierwsza strzała posłużyłaby do oznaczenia wszystkich rzeczy, które chce zniszczyć. Druga strzała zaznaczy wszystkie te rzeczy, które chce ocalić, a trzecia strzała zniszczy wszystkie oznaczone rzeczy i powróci do jego kołczanu.

Test Kryszny

Kryszna postanowił przetestować jego umiejętność i poprosił Barbarikę o zestrzelenie wszystkich liści na drzewie za pomocą swojej magicznej strzały i łuku. Barbarika był gotów podjąć to wyzwanie. Wówczas zamknął na moment oczy i w myślach wybrał wszystkie liście na drzewie jako cel pierwszej strzały. Podczas krótkiego momentu gdy miał zamknięte oczy, Kryszna niezauważenie ukrył jeden z liści pod swoją stopą. Barbarik wypuścił pierwszą strzałę, która naznaczyła wszystkie liście i w drodze powrotnej zatrzymała się tuż przed stopą Kryszny. W tej samej chwili Barbarika zrozumiał, że jego potężne strzały mają moc zniszczenia nawet wtedy, gdy cel jest ukryty. Zrozumiał, że jego obecność na polu bitwy mogłaby prowadzić do zniszczenia obu stron i wielu istnień. Po wykonaniu tego testu Kryszna zabrał Barbarika na bok i zadał mu pytanie: „Jeżeli masz tak potężne strzały, które mogą zniszczyć cały świat, jak zamierzasz zastosować swoje umiejętności w bitwie Mahabharaty, gdzie ludzie są twoimi braćmi i krewnymi?”. Barbarika, po zrozumieniu znaczenia pytania Kryszny, dostrzegł potencjalne skutki użycia swojej niezwykłej mocy w bitwie. Przyjął do wiadomości, że jego potężne strzały mogą zniszczyć obie walczące strony, że nie można skrzywdzić ani jednej strony, nie szkodząc przy tym drugiej. W związku z tym postanowił zrezygnować z udziału w konflikcie.

W pełnym oddaniu i poszanowaniu dla Kryszny Barbarika postanowił podarować mu swoją bezcenną głowę. Kryszna w uznaniu jego ofiary i hojności obiecał, że głowa Barbariki będzie świadkiem całej bitwy. Według legendy głowa Barbariki została umieszczona na szczycie góry i obserwowała całą bitwę Mahabharaty. Po zakończeniu bitwy, w której zginęło wielu bohaterów, głowa Barbariki została obdarowana wieczną czcią jako symbol odwagi, mocy i poświęcenia tego legendarnego wojownika.

Ta historia podkreśla duchowe wartości, takie jak oddanie, poświęcenie i świadomość konsekwencji naszych działań. Barbarika, będąc bohaterem nie tylko ze względu na swoje wojownicze umiejętności, ale również ze względu na swoją duchową dojrzałość i gotowość do poświęcenia, pozostaje ważnym symbolem w mitologii hinduskiej.

Współczesność

Większość naukowców uważa wojnę Kurukszetra/Mahabharata za fakt historyczny (podobnie jak wojnę trojańską), rozbieżności dotyczą jedynie ustalenia dokładnej daty bitwy. Miejsce bitwy na polu Kurukszetra (co oznacza: „kraj klanu Kuru”) znajduje się obecnie w indyjskim stanie Hariana, 150 km na północ od Delhi. Według większości obliczeń wojna miała miejsce około roku 3100 p.n.e. Konflikt, tuż za granicami Polski, rozpoczął się atakiem 24 lutego 2022 roku nad ranem. To wtedy rosyjskie wojska zaatakowały kluczowe ukraińskie miasta: Kijów, Charków, Kramatorsk, Odessę, Zaporoże.

Wojna Mahabharata i konflikt na Ukrainie to dwie różne sytuacje historyczne, które są oddzielone czasowo, geograficznie i kulturowo. Wojna Mahabharata zawiera wiele nauk filozoficznych, moralnych i duchowych, które są przedstawiane w Bhagawadgicie i innych tekstach. Konflikt na Ukrainie nie posiada takich duchowych wymiarów, choć może być analizowany z perspektywy etyki, polityki i praw człowieka i może też być opisywany jako walka dobra ze złem.

Oba konflikty zakorzenione są w sporach dynastycznych. W Mahabharacie wojna toczyła się między Kaurawami i Pandawami, dwiema gałęziami tej samej rodziny. Na Ukrainie źródłem konfliktu, najprościej to opisując, jest spór między Rosją a Ukrainą o status Krymu i regionu Donbasu. Oba konflikty miały znaczący wpływ na ład światowy. Wojna Mahabharaty doprowadziła do upadku królestwa Kuru i powstania Pandawów. Konflikt na Ukrainie wpłynął destabilizująco na europejski porządek bezpieczeństwa i wzbudził obawy o przyszłość ładu postzimnowojennego. W swoich publicznych przemówieniach putler bardzo często odwołuje się do historii lub idei filozoficznych, by w jakimś stopniu uzasadnić własną wojnę przeciwko Ukrainie. Ostatecznie porównanie między wojną Mahabharaty a konfliktem na Ukrainie jest złożone. Istnieją pewne podobieństwa między tymi dwoma konfliktami, ale są też pewne istotne różnice. Moim zdaniem, nie można zapominać o teście Kryszny, który wymownie pokazał, jak ważna jest świadomość faktu, że „nie można skrzywdzić ani jednej strony, nie szkodząc przy tym drugiej”.

Oprócz żołnierzy i ciężkiego sprzętu wojskowego rosjanie wysłali również ciężarówki załadowane po brzegi galowymi mundurami, gotowymi do świętowania spodziewanego przez nich szybkiego zwycięstwa. Choć konflikt nie zakończył w osiemnaście dni i trwa do dnia ukazania się tego wpisu, to kraj atakujący z pozycji drugiej militarnej potęgi świata, stoczył się do podrzędnej roli Republiki Bananowej, w tym czasie, zmieniło się bardzo dużo w postrzeganiu tego konfliktu. Schowany pod stopą liść, jest nadzieją na lepszą przyszłość w nowej Ukrainie, odbudowanej po wojennych pożogach.

Trzy strzały

Głęboko wierzę w to, że istnieje nadzieja dla świata, że zbudzi się z odrętwienia i marazmu, które często prowadzą do stagnacji i konserwatywnego myślenia życzeniowego. Współczesny świat stoi przed wieloma globalnymi wyzwaniami, takimi jak zmiany klimatyczne, ubóstwo, konflikty zbrojne i nierówności społeczne. Aby skutecznie stawić czoła tym wyzwaniom, potrzebujemy zmiany myślenia i zaangażowania we współpracę naukową i edukacyjną.

Edukacja odgrywa kluczową rolę w budowaniu lepszego i bardziej zrównoważonego świata. Poprzez inwestowanie w edukację, możemy rozwijać umiejętności i wiedzę potrzebną do rozwiązywania problemów, promować wartości takie jak tolerancja, zrozumienie i poszanowanie różnorodności oraz kształtować świadomych i odpowiedzialnych obywateli. Edukacja jest również narzędziem, które pozwala nam zrozumieć i docenić znaczenie współpracy i dialogu, które są niezbędne w budowaniu pokoju i harmonii społecznej.

Wybudzenie się ze snu obojętności i przyjęcie nowatorskiego myślenia opartego na współpracy, może przynieść wiele korzyści. Może to prowadzić do opracowywania bardziej skutecznych strategii politycznych, ekonomicznych i społecznych, które uwzględniają wspólne cele i wartości. Poprzez budowanie mostów między narodami, kulturami i społecznościami, możemy tworzyć bardziej harmonijne społeczeństwo oparte na wzajemnym szacunku, równości i solidarności.

Nadzieją dla świata jest zatem przebudzenie świadomości i skoncentrowanie się na współpracy naukowej i edukacyjnej jako drodze do rozwoju i postępu, a nie przyglądanie się skutkom działania kolejnych strzał Barbarika, co po wydarzeniach z sierpnia 1945 roku nabiera wyjątkowego znaczenia.

Murdeshwar
Kryszna w rozmowie z księciem Ardżuną, Murdeshwar
0
This field is required.

Zapraszam do dołączenia do grona moich subskrybentów!
Dzięki temu zyskasz dostęp do jeszcze większej liczby fascynujących historii, a ja będę mógł kontynuować pracę, dostarczając Ci treści na najwyższym poziomie. Nie przegap żadnego z moich wpisów, które dostarczą Ci wiedzy, inspiracji i rozrywki. Zapisz się już dziś i dołącz do grona moich Czytelników! Zapraszam Cię serdecznie.

Comments 4

  • MaB06/28/2023 at 6:35 pm

    Przydałby się taki Barbarik w tym konflikcie zbrojnym na Ukrainie. Mam nadzieję, że wojna się wkrótce skończy.
    Pozdrawiam!

    • Dariusz06/29/2023 at 7:35 am

      Bardzo mi się podoba ten wpis o Starved Rock i sposób, w jaki go zakończyłaś maksymą Marka Twaina. Wydaje mi się, że dzielę z Tobą sentyment do tego miejsca, więc nie jesteś osamotniona w tęsknocie.

      Termin „efekt motyla”, używany w kontekście teorii chaosu, odnosi się do przekonania, że nawet najmniejsze zmiany we wstępnych warunkach systemu mogą prowadzić do znaczących i nieprzewidywalnych konsekwencji w przyszłości. „Efekt motyla” podkreśla też wrażliwość i nieliniowość takich systemów, gdzie nawet niewielkie perturbacje mogą prowadzić do ogromnych różnic w rezultatach. Przypomniałaś mi w ten sposób o konsekwencjach wyborów, psychologii i efekcie domina. Ogólnie rzecz biorąc, można przypisać prawie każdemu zdarzeniu wektor akcji i reakcji oraz konsekwencje pewnych decyzji, które może to my, najbardziej odczuwamy na emigracji. Na obu szalkach wagi kładziemy zarówno sukcesy, jak i porażki, przy czym te ostatnie uczą nas przecież tak wiele.

      Piszę o tym wszystkim nie bez kozery.
      Po pierwsze, dziękuję za wizytę i wiedz, że też odwiedzam i czytam.
      Po drugie, nie chcę by Barbarik użył swych strzał, chcę zakończenia bezsensownego konfliktu jak najszybciej.

  • Ultra07/22/2023 at 1:27 pm

    Pouczająca legenda, jestem pod jej wrażeniem, ponieważ widzę, jak chętnie ludzie idą zabijać innyh ludzi, gdyż ludzie ludziom gotują tragizm wojny, co widac również w Ukrainie. Ileż nienawiści trzeba mieć w sobie, by zabijać człowieka, którego widzi się po raz pierwszy i ostatni w życiu, a czasem nawet nie wiadomo kogo, skoro pocisk spada wiele km od celu.
    Zasyłam serdeczności

    • Dariusz07/24/2023 at 9:36 am

      Ta historia, którą opowiedziałem w tym wpisie, wiąże się z premierą najnowszego filmu Christophera Nolana. Niewielu jednak wie, że słowa wypowiedziane przez Roberta Oppenheimera w 1965 roku odnoszą się do tej właśnie bitwy. Jestem pewien, że do tego tematu jeszcze powrócę.

      W mitologicznej opowieści, książę Ardżuna został pouczony przez Krysznę, aby być wiernym sobie bez względu na owoce swojej pracy i bez przywiązania do ego. To, co ma się wydarzyć, stanie się niezależnie od naszych prób, aby temu zapobiec.

      Podobnie jak Oppenheimer pod koniec swojego życia żałował podjętych decyzji, możliwe, że pewnego dnia Silicon Valley również pożałuje uwolnienia sztucznej inteligencji. Czas pokaże, jakie konsekwencje przyniesie to posunięcie.

      Warto zgłębiać świat, patrząc na wydarzenia w ich kontekście, a nie ograniczać się do słuchania głosu z ambony 🙂

  • Add Comment

     

    This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.